Toksyczna mgła zabija nie tylko ludzi

Skąd u naszych pupili tak dużo przypadków zachorowań na nowotwory złośliwe i alergie?  Winien jest w znacznej mierze smog.

Najgorzej maja psy kojcowe oraz koty wychodząc z domów. Psy przebywają także zimą stale na dworze, ich dobrzy opiekunowie zapewniają wprawdzie ocieploną budę, ciepłą strawę i świeżą letnią wodę, ale na jakość powietrza, jakim zwierzę oddycha mają już mniejszy wpływ. No chyba, że sami palą złej jakości paliwem – a to problem wsi, gdzie dużo jest psów kojcowych. Spaliny z kominów spadają wprost na zwierzęta, no i oczywiście także na ludzi.

Są tacy, którzy w okresie szczególnie mroźnym,  gdy panują duże minusy,  zamykają swe psy w garażach lub nawet w domach. Owszem, tam powietrze jest czystsze niż na zewnątrz, jednak takie sporadyczne izolacje nie załatwią problemu. Zresztą trudno stosować wobec psa czy kota areszt. Pies i tak spędza tyle czasu w duszącym smogu, że musi się to odbić na jego zdrowiu. Potem pojawiają się guzy, konieczność długotrwałego leczenia lub – ostatecznie – uśpienia zwierzęcia. Większość ludzi przywiązuje się do swych czworonogów, ich choroba czy śmierć to jest jednak dla właściciela dramat, nie tylko finansowy.

Z kotami jest nawet nieco większy problem. One nie dość, że podczas wypadów na dwór wdychają toksyny, to jeszcze smog osadza się na ich futerku.  Każdy właściciel kota wie, jak bardzo te zwierzęta lubią wylizywać swe futro. I wtedy tez połykają cząsteczki smogu, jaki na nich osiadł.

Owszem można przecierać powracającego z wypadu kota jakąś szmatką (nam takich, co próbują)– ale to półśrodek, raczej mało skuteczny, za to wkurzający kota.

Parę słów o tym, czym jest smog. Zawiera on pył zawieszony, czyli drobne cząstki - efekty spalania, które wdychane, osadzają się bezpośrednio w płucach, przedostają się do krwiobiegu, a wiec i całego organizmu. Im mniejsze cząstki, tym bardziej toksyczne i tym łatwej zatruwają każdą komórkę ciała.

Pył zawieszony to szczególnie niebezpieczny koktajl, w jego skład wchodzą m. in. metale ciężkie i tzw. wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne oraz dioksyny. Dioksyny, metale ciężkie i węglowodory aromatyczne są rakotwórcze. Za szczególnie groźne uważam te ostatnie, są odpowiedzialne za nowotwory złośliwe pęcherza, nerek, układu krwiotocznego, a więc na przykład białaczkę czy chłoniaka.

Już wiemy że Polska jest jednym z najbardziej zasmogowanych krajów w Europie. W Polsce Południowej, a więc i u nas - normy pyłów zawieszonych są zimą przekraczane i o 100%.

70% smogu pochodzi z nieekologicznych domowych palenisk. Używając ich i stosując zlej jakości paliwo oraz jako podpałkę śmieci – trujemy siebie, swych bliskich, dzieci. Także zwierzęta domowe.